niedziela, 17 listopada 2013

Winter

Teraz już śmiało można ogłosić - WINTER IS COMING! Tak szybko z 15 stopni zmieniło się na -15 :(
Wszędzie szron i zaparowane okna. Masakra. I jak tu się nie zabić na śliskim chodniku?


Ale szczerze, cieszę się że zaczyna być zimno. Uważam, że każda pora ma swój czas. W zimie nie może być upał, a w lecie padać śnieg. No i właśnie nadszedł czas na zimę! Wyciągamy więc kominy, grube swetry, ciepłe buty i dopiero możemy wyjść na pole (tak wiem "pole" jest takie krakowskie - widać jestem krakowianką w 100% !).
Co do weekendu - mój był udany. Na prawdę świetnie bawiłam się w Lubomierzu  (ach te małopolskie busy) - ale to już inna historia :)


(sweater- second hand, belt - from Grandma, tarusers - Terranova, ring - SIX)
A ja już zaczęłam planować wakacje - haha tak pamiętam że dopiero co napisałam o zimie i ciepłych swetrach, ale jakoś tak nie mogę się opanować. Wymiana tak na mnie działa! Pierwszy raz będę jechać na wymianę dlatego tak się tym ekscytuję. Ale wydaje mi się że raczej każdy by tak miał na moim miejscu. Za to powiem Wam, że ferie również zaplanowane. Mam jakiś dziwny syndrom planowania wszystkiego. Zawsze wszystko mam zaplanowane co do minuty - co zrobię po lekcjach, jak spędzę weekend, ile będę się uczyć. Dzięki temu przynajmniej dobrze organizuję sobie czas. Do usłyszenia w następnym poście :)

2 komentarze:

Cenię wszystkie komentarze, szczególnie te nie kończące się stwierdzeniem "fajny post", lecz wnoszące coś do mojej głowy.