wtorek, 31 marca 2015

Camel coat

/skirt - sh, sweater - Reserved, coat - Benetton, shoes - H&M, jewellery - gift from my boyfriend/

Zaczęłam tworzyć ten post kilka dni temu. Chciałam wtedy napisać, że mimo iż lubię Kraków i cieszę się że tu mieszkam, to jednak uwielbiam z niego wyjeżdżać. Nie chodzi mi tym razem o podróżowanie, tylko o odpoczynek, spokój i po prostu zmianę. Często męczy mnie zbyt długie przebywanie w tym mieście. Potrzebuję wyjechać, coś zmienić, przestać myśleć o problemach jakie mnie tutaj trzymają.

środa, 18 marca 2015

Stripes

/blouse - H&M , trousers -New Yorker , shoes - New Balance, hat - H&M/

Czułam, że dzisiaj będzie udany dzień. Jeśli mam jakieś przeczucia pod tym względem, to zazwyczaj się one sprawdzają. No i na szczęście tak też było tym razem! Pierwsze co uświadomiło mi o tym jaki będzie dzisiaj dzień (oprócz braku lekcji :)) to moment kiedy jechałam na wykłady i słuchając piosenki Sii - You're Never Fully Dressed Without a Smile zobaczyłam na murze duże hasło "Did you smile today?". Oczywiście wywołało to uśmiech na mojej twarzy i czułam że to właśnie początek tego pięknego dnia. Później było tylko lepiej :). 

niedziela, 15 marca 2015

Eat a lot, sleep a lot...

/jacket - Go Sport, blouse - Cropp, t-shirt - Reserved, leggins - New Yorker, shoes - Timberland, sunglasses - New Yorker/

Kochani! Kilka dni temu blog zaobserwowała 100 osoba! Bardzo się cieszę, bo to znaczy że są tu jeszcze takie osoby, które chcą czytać moje wypociny i oglądać zdjęcia ze mną w roli głównej :D. 
Dawno nie było tutaj nic sportowego, więc dzisiaj taka oto zmiana :). Napis na koszulce, którą tu widzicie, stał się ostatnio moim mottem życiowym - spanie, jedzenie i kochanie to najlepsze czynności na świecie!

wtorek, 3 marca 2015

Cosmetics part 2

Jak minęły ferie? Aktywnie czy raczej leniwie? Ja preferuję tę pierwszą formę wypoczynku. Prawie przez całe dwa tygodnie nie było mnie w domu. Jestem zadowolona, że wykorzystałam tę jakże krótką ale mroźną zimę w pełni. Codzienna jazda na stoku nie ukrywam trochę mnie zmęczyła i w pewnym momencie marzyłam tylko żeby położyć się na łóżku, jeść i spać na zmianę.
A dzisiaj po dłuższej przerwie powracam z kilkoma nowościami kosmetycznymi. Jeszcze nie miałam możliwości wypróbowania każdej z nich, ale z większości jestem zadowolona.