środa, 26 marca 2014

What doesn't kill you....

/denim jacket - Gegrge, blouse - second-hand, shorts - New Yorker, handbag - from my Mom/

W końcu nadszedł ten długo wyczekiwany przez wszystkich moment i przyszła wiosna. Na znak uwielbienia przeze mnie tej pory roku zrobiłam porządek w szafie (co się często nie zdarza). Znalazłam kilka rzeczy, o których przez te wieki nie wyciągania ich z szafy udało mi się zapomnieć.









Oczywiście jak to zawsze jest, kiedy już ta pora przyjdzie, to pogoda ot tak nagle się psuje i słońce pokrywają z powrotem zimowe chmury. Mnie na szczęście cieszy sam fakt, że można oficjalnie powiedzieć - jest wiosna! Razem z ciepłym, wiosennym wiatrem przywiało mi do głowy masę nowych pomysłów. Po pierwsze zaczęłam się zastanawiać, czy to co chciałabym robić w dalszym życiu (a przynajmniej wydawało mi się że chciałam) to faktycznie to. Po drugie - wakacje, wyjazdy wymiany... Dużo, ale im więcej tym lepiej no i po 3 to przegląd ubrań. Jak już wyżej pisałam w połowie szafę przeglądnęłam, ale została jeszcze druga. Na pewno znajdę wiele niepotrzebnych rzeczy i z przyjemnością wymienię je na coś innego. Ah i to co chodzi mi po głowie od tygodnia! Znalazłam 2 piosenki w których od razu się zakochałam -
You will never know  Rather be ta lekkość i delikatność normalnie miód malina!

No i jeszcze zastanawiam się czy by nie spróbować pisać też po angielsku. Może to dobry pomysł? A i kto nie zapomniał o ćwiczeniach? Jeśli ktoś stracił już motywację to kieruję do postu motywującego :)

Nie zapomnijcie też zaobserwować mnie na instagramie!
Miłego tygodnia i do zobaczenia :)

4 komentarze:

  1. Bardzo podoba mi się ta kurtka jeansowa :) Zestaw z nią wygląda bardzo ładnie! Dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie:)
    http://fit-beauty-shopping.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie zawsze mam problem z zestawieniem tej kurtki z czymkolwiek, ale tutaj na szczęście mi się udało :)

      Usuń
  2. Fajnie to zestawiłaś ;) Mam podobne szorty, a zapomniałam o nich :O Musze je wygrzebać z szafy :))

    OdpowiedzUsuń

Cenię wszystkie komentarze, szczególnie te nie kończące się stwierdzeniem "fajny post", lecz wnoszące coś do mojej głowy.