/top - sh, skirt - no name, shoes and necklace - H&M/
Gdynia - to słowo, które jeszcze kilka dni temu słyszałam prawie cały czas. Nigdy wcześniej nie byłam w Gdyni, a ostatnio polskie morze widziałam około 6 lat temu. Przez ten czas zdążyłam zapomnieć jak pięknie tam jest. Szum fal, krzyk mew, gorący piasek - prawie jak w filmach! Mimo, że była to końcówka września pogoda bardzo nam dopisywała, co możecie zobaczyć na zdjęciach :). Ale jak to się w ogóle stało, że razem z Kingą znalazłyśmy się w Gdyni? Jeśli czytacie mojego bloga to wiecie, że zdjęcie z poprzedniego posta dostało się na konkurs Stylizacji modowych organizowany przez Festiwal Filmowy NNW. A jeśli nie , przeczytacie o tym tutaj.
Przedstawiam Wam najpierw jedne ze zdjęć które zrobiłyśmy nad Bałtykiem, a niżej dowiecie się jak wyglądała nasza przygoda w Gdyni i o co w ogóle chodziło.