piątek, 13 czerwca 2014

Sh 45 zł

Podsumowałam kilka moich lepszych zakupów w sh w tym poście. Tak naprawdę dopiero niedawno zaczęłam w ogóle chodzić do ciucholandów. Wcześniej uważałam że zupełnie nie mam do tego ręki. Jednak raz skusiłam się żeby pójść do pewnego sh niedaleko mojej szkoły. Słyszałam że jest fajny i można znaleźć ciekawe rzeczy. Poszłam, chwilę poszukałam i w końcu znalazłam coś interesującego. Od tego czasu odwiedzałam ten sklep, odkrywałam nowe ciucholandy i tak jakoś wyszło że teraz mniej więcej orientuję się jak to wygląda w Krakowie. Oczywiście nie znam wszystkich miejsc a w sumie nawet połowy ale mam nadzieję, że kiedyś znajdę takie, które czekają specjalnie na mnie a inni nie mają o nich pojęcia.

Sweterek nietoperz - 12 zł

Bluza Atmosphere - 8zł
W rzeczywistości kolory są bardziej intensywne.
Sweterek - 2 zł
T-shirt H&M - 2 zł
Sukienka H&M - 7.50 zł
Koszula - 12.50
Top - 1 zł

   Prawie nigdy nie mam upatrzonej rzeczy ani nie idę tam z myślą co chcę znaleźć. Wchodzę, rozglądam się, zawsze zaczynam szukać od tej samej strony  i zawsze szukam w tej samej kolejności. Teraz będzie już lżej z nauką i w ogóle szkołą, więc zajmę się tym bardziej i częściej będę dodawać posty szczególnie ze stylizacjami. Pewni pokaże się też kilka z wykorzystaniem tych ciuchów :). A już jutro mój długo wyczekiwany koncert w Warszawie, więc stamtąd też relacja się pokaże! Obserwujcie bloga i instagrama
Do zobaczenia :*

5 komentarzy:

  1. A ja tak dawno nie byłam w sh, ciągle czasu lub ochoty brak -.- niech ta sesja się wreszcie skończy!

    OdpowiedzUsuń
  2. ŚWIETNY BLOG ♥
    Jestem u Ciebie chyba po raz pierwszy i z pewnością wrócę :)
    zapraszam do mnie :*
    może obserwacja?

    OdpowiedzUsuń
  3. Koszula i pierwszy sweter są najlepsze! Fajny blog :)

    Obserwuje i liczę na rewanż!
    Mój blog [KLIK]

    OdpowiedzUsuń
  4. madziuy:
    powiedz mi, do jakich sh chodzisz? piękne rzeczy... ja natykam się w Krk na same miejsca ze... szmatami. to okropne :(

    OdpowiedzUsuń

Cenię wszystkie komentarze, szczególnie te nie kończące się stwierdzeniem "fajny post", lecz wnoszące coś do mojej głowy.