Small smile

/trousers - H&M, jacket - vinted, scarf - Reserved, sweater - Tatuum/

Grube swetry chyba nigdy się nie znudzą i nie zniknął z szaf kobiet. Są uniwersalne, pasują praktycznie do wszystkiego - od spodni po sukienki i spódnice, a przede wszystkim są niesamowicie ciepłe. Dzisiaj przedstawiam Wam taki właśnie sweter połączony z luźniejszymi spodniami i zimową ramoneską. Wygrałam ją w konkursie internetowym kilka miesięcy temu. Nigdy wcześniej niczego nie wygrałam w taki sposób więc mój poziom szczęścia wtedy podniósł się do stadium w jakim jeszcze nigdy nie był. To było świetne uczucie :).

/fot. Klaudia Biśta/

Ogromna radość mnie ogarnia gdy zdaję sobie sprawę jaki jutro będzie dzień. I nawet nie wiecie jak długo na niego czekałam. Cały tydzień zadziwiająco powoli mi zleciał, dziwne, bo przywykłam że każdy kończy się gdy zorientuję się, że minęła środa. Oprócz tragedi z moim telefonem (która jakby na to nie patrzeć wprawiła mnie w stan użalającego się nad sobą leniwca) wszystko raczej układa się dobrze. Siedzę, myślę, nic konkretnego nie robię. Brzmi to jakbym była chora albo nie potrafiła bez niego (telefonu) żyć. Na szczęście jeszcze potrafię, ale nie lubię kiedy moje plany obracają się ode mnie o 180 stopni przez co wszystko toczy się inaczej, a ja nie wiem co ze sobą zrobić. Tym razem niestety tak było, za to jutro mam nadzieję że dzień przepełniony atrakcjami (poczynając od szkoły...) nie wykręci mi takiego numeru.
Kończąc polecam tę oto starą ale jakże klimatyczną piosenkę. Prostota ale zarazem pomysłowość teledysku sprawia, że mogłabym oglądać go bez przerwy.

INSTAGRAM

Trzymajcie się i miłego tygodnia! :)